07 paź HISTORIA JEST WAŻNA
Od dzisiaj, przez najbliższy tydzień zapraszamy do poznawania historii naszego Zgromadzenia, powołanego dla misji. Bądźcie z nami!
O swoim pobycie w klasztorze w Tarragonie tak opowiada sama Antonia: Mało mówiłam, dużo pracowałam… Byłam cała dla każdego… Pracy było dużo i była dość ciężka, bo było sporo sióstr chorych a wspólnota nie była liczna. Dlatego zajmowałam się również tym, co należało do nowicjuszek, a nawet do sióstr profesek, te ostatnie zajęcia zajmowały mi najwięcej czasu… Pan Bóg dał mi wielką cnotę i rozsądek we wszystkim, co robiłam oraz w postępowaniu z ludźmi, których kradłam dla Bożego serca. (Historia Zgromadzenia rozdział II, 3)